poniedziałek, 1 września 2014
Pieczarkowa na zakwasie ( oszukana zalewajka )
Dla tych co Nie cierpią, Nie lubią, Nie mogą lub Nie chcą jeść g r z y b ó w leśnych.
Dziś zrobiłam zupę, która jest miksem dwóch - pieczarkowej i barszczu.
Osobiście znam przynajmniej dwie osoby, które nie lubią / nie chcą jeść leśnych grzybów...a taką zalewajeczkę to by się zjadło.. Wiadomo - nie ma tej zupy bez smacznego grzybka, który podrasuje jej smak.
A więc, oto jej banalna alternatywa o niebanalnym smaku: pieczarkowa na zakwasie.
Porcja dla 3 głodnych osób.
- 0,6 kg pieczarek
- 0,6 kg ziemniaków
- 1 mała cebula
- 1 ząbek czosnku
- 1 łyżka masła
- liść laurowy
- 4 łyżki jogurtu naturalnego / śmietany
- ok. 100 ml zakwasu ( barszczu )
- sól, pieprz do smaku
- ( 1,5 litra ) bulion drobiowy / warzywny / woda *
Pieczarki pokroić w grube plastry, ziemniaki w drobną kostkę.
Do garnka włożyć ziemniaki, zalać bulionem. Dodać ząbek czosnku, liść laurowy. Zagotować. Pieczarki wyłożyć na suchą! patelnię. Dokładnie je odparować. Będą gotowe gdy poczujemy zapach przypieczonych grzybów, a cała woda odparuje. Dodać do ziemniaków. Na patelni rozpuścić masło, podsmażyć cebulkę pokrojoną w kosteczkę. Chochlę zupy wlać na patelnię, rozpuścić cały smak i wraz z cebulką przelać do gara z zupą. Zagotować. Wlać zakwas. Przyprawić do smaku solą i dużą ilością pieprzu. Dodać śmietanę / jogurt.
* Moja zupa została ugotowana na bulionie drobiowym ( porcja rosołowa, marchewka, pietruszka, por).
Wegetarianie mogą użyć bulionu warzywnego bądź wody.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz