Ja swoje dodatkowo przełożyłam marmoladą malinowo-truskawkową.
Słodyczy ciastu nadaje pasta daktylowa, która w wykonaniu jest banalnie prosta.
Pasta daktylowa:
- 200 - 250 gr daktyli
- woda
Daktyle przesypujemy do małego garnuszka, zalewamy do równości owoców wodą. Doprowadzamy do wrzenia, wyłączamy gaz i odstawiamy do wystudzenia. Po wystudzeniu owoce miksujemy wraz z wodą, w której się moczyły.
Proporcja na keksówkę 35 x 12 cm
- 2 puszki odsączonej czarnej fasoli w zalewie ( robiłam ciasto również z czerwonej fasoli - będzie równie smaczne )
- 6 jajek
- 3/4 szklanki oleju
- powyższa pasta daktylowa
- 3 pełne łyżki ciemnego prawdziwego kakao
- 1 łyżeczka proszku do pieczenia + 1 łyżeczka sody oczyszczonej
- 2 łyżeczki mielonego cynamonu, 0,5 łyżeczki mielonej gałki muszkatołowej**
- 1 łyżka octu
* bądź 2 łyżki przyprawy do piernika ( jeżeli unikamy mąki pszennej, szukajmy przyprawy bez jej dodatku )
EDIT: Fasolkę przed połączeniem z resztą składników należy wypłukać na sicie z zalewy i dobrze odsączyć.
Do miski przekładamy wszystkie składniki oprócz przypraw i octu. Miksujemy na gładką masę blenderem/malakserem. Na koniec dodajemy przyprawy i ocet.
Wylewamy ciasto do wyłożonej papierem do pieczenia keksówki i pieczemy 55-60 minut w 170'C lub do tzw. suchego patyczka.
Ciasto można przełożyć ulubioną konfiturą.
Do takich czekoladowych pieników potrzebna jest tylko i wyłącznie dobra kawa, sprawdźcie świetne przepisy na kawę !
OdpowiedzUsuńCiekawy portal, podoba mi się !
OdpowiedzUsuńNigdy nie piekłam piernika z fasoli, chociaż słyszałam, że smak nie różni się od tego normalnego. Ja do piernika dodaję masło orzechowe, ciasto nabiera dość oryginalnego, lekko słonego smaku.
OdpowiedzUsuń