Pamiętacie taki radziecki wynalazek jak patelnia do wypiekania ciasteczek? Nieśmiertelna, ciężka ale idealnie wyważona. Doskonale dogrzewa ciasteczka z każdej strony.
Takie ciasteczka to smak mojego dzieciństwa. Rozkosz, na którą czekałam przed świętami Bożego Narodzenia. Nadziane masą czekoladową były uwielbiane przez moją rodzinę.
Proporcja na około 100 sztuk:
- 4 szklanki mąki pszennej
- 200 gr śmietany kwaśnej
- 200 gr masła roślinnego / naturalnego
- 1/2 szklanki cukru
- 3 łyżki miodu
- 2 żółtka + 1 całe jajo
- 1 łyżeczka sody, szczypta soli
Składniki ciasta zagnieść. Schłodzić godzinę w lodówce. Odrywać małe kawałeczki. Układać w otworach rozgrzanej patelni, smażyć po 2 minuty z każdej strony.
Masa czekoladowo-ciasteczkowa:
- 200 gr masła roślinnego
- 6-8 łyżek cukru
- 4 łyżki kakao
- 1/3 szklanki mleka
- szczypta soli
- 1 i 3/4 szklanki mleka w proszku
- szklanka okruchów z pieczenia ciasteczek / pokruszonych herbatników
Masło, cukier, kakao, mleko i sól podgrzać do połączenia składników. Dodać mleko w proszku - zmiksować. Dodać ciasteczka. Przygotowaną letnią masą nadziewać połówki "orzechów" i sklejać je ze sobą.
Serdecznie zachęcamy do dodania przepisu do akcji „Potrawy świąteczne” na zBLOGowanych. Gromadzimy tam wszystkie najciekawsze świąteczne potrawy.
OdpowiedzUsuńaaaaaale bym zjadła!!
OdpowiedzUsuńwcale CI się nie dziwię) są pyszne:)
UsuńKupiłam taką patelnię całkiem niedawno. Wstyd się przyznać, ale robiłam na niej orzeszki tylko raz!
OdpowiedzUsuńChyba mnie zachęciłaś. :))
No to Szefowo w swojej kuchni musisz koniecznie naprawić swój błąd:) rób, bo nie pożałujesz:) Jeżeli lubisz marmoladę - super też smakują z takim wnętrzem
UsuńDziękuję za inspirację! :)
Usuńbardzo smakowite są te orzeszki :) Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuń