Kiedy w warzywniakach królują głównie owoce z ciepłych krajów nie rezygnuję z łakoci bliskich mi letnią porą.
Chcę Was namówić na zrobienie prostego i pysznego ciasta wykonanego z owoców zamkniętych w słoiku. To wspaniałe dary lata były inspiracją do wykonania maślano-owocowej tarty z kruszonką. Możemy się też posłużyć mrożonymi owocami.
To słuszny kawałek ciasta, cechujący się grubym a zarazem krucho -maślanym spodem, na którym ułożone są owoce zasypane pyszną i słodką kruszonką.
Duża forma 24x45 cm ( piekąc ciasto w mniejszej blasze pamiętajcie o zmianie proporcji składników )
- 3 szklanki mąki pszennej
- 200 gr dobrego masła ( 82% tłuszczu) + 1 łyżka smalcu*
- 0,5 szklanki cukru
- 4 żółtka
- 3-4 łyżki kwaśnej śmietany
- szczypta soli
- 1,5 łyżeczki proszku do pieczenia
Zagniatam szybko składniki ciasta. Wylepiam nim formę, którą następnie wkładam do lodówki na 30 minut ( lub na balkon zimową porą :)
- 2 litrowe słoiki owoców w kompocie ( u mnie truskawki i wiśnie)/ lub 2 opakowania mrożonych owoców po ok. 450-500 gram
- 3 łyżki mąki ziemniaczanej
- 2 łyżki bułki tartej
Owoce odcedzam na sicie. Mieszam z bułką tartą i mąką ziemniaczaną.
kruszonka:
- niepełna szklanki mąki
- pół szklanki cukru
- pół kostki miękkiego masła
Składniki kruszonki rozcieram w palcach do momentu uzyskania sypkich grudek.
- dodatkowo ubijam białka (od żółtek ze spodu ciasta) z 1 łyżką cukru.
- 2 łyżki kakao
Piekarnik nagrzewam do 180'C. Podpiekam ciasto ok 20 minut aż delikatnie nabierze złotawego koloru. W tym momencie wyciągam je z piekarnika. Spód obsypuję kakaem, na nie wykładam białka i owoce. Gęsto zasypuję kruszonką. Ciasto dopiekam ok. 30 minut.
Po upieczeniu delikatnie studzę i posypuję cukrem pudrem.
* dodatek smalcu w cieście wzmacnia jego kruchość
yumi :)
OdpowiedzUsuńMmm, uwielbiam takie ciasta :)
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuń