środa, 20 kwietnia 2016

Zrolowana pierś z kurczaka ( domowa wędlina )


Może nie jest idealna i równiutka jak ze sklepu. Czasami się kruszy ( tam gdzie uciekła mięsna galaretka), ale to pyszna, mięciutka i soczysta wędlina. Delikatnie pachnie majerankiem, zachęca aby ją położyć na pajdę chlebka. A w dodatku jest bardzo łatwa do przygotowania.


- 1 podwójna duża pierś z kurczaka
- 2 pełne łyżki żelatyny
- 2 łyżki suszonego majeranku
- 1 płaska łyżeczka suszonego rozmarynu
- sól
- folia spożywcza

Filet z kurczaka myjemy, osuszamy, delikatnie nacinamy oba płaty i rozkładamy jak "książkę". Na koniec delikatnie! rozbijamy. Mięso oprószamy równomiernie solą i żelatyną a następnie ściśle rolujemy. Na płaską powierzchnię wysypujemy zioła i sól. W przyprawach  obtaczamy mięso. Kolejno zawijamy je ściśle w folię spożywczą ( jak cukierek ) i odstawiamy na godzinę. W dużym garze ( o takiej wielkości, aby rolada swobodnie w nim pływała ) zagotowujemy wodę ( 3/4 objętości garnka ) a następnie wkładamy mięso. Natychmiast zmniejszamy moc ognia o połowę i parzymy powoli wędlinę ( na 1 kilogram mięsa drobiowego przypada 45 minut parzenia ). Należy pilnować, aby woda nie zawrzała  ( ok. 80'C ).
Po tym czasie mięso wyjmujemy na płaską powierzchnię, przykładamy deską a następnie obciążamy - np. litrowym słoikiem z wodą. Wystudzamy w chłodnym miejscy ( w tym czasie żelatyna się ściągnie i ładnie wewnątrz obleje mięso ). Kroimy po kilku godzinach.